Witam,
Dzisiejszej nocy spadł sam zegar. Wisiał na ścianie z 2/3 lata, zawieszony był na grubym gwoździu i nie było możliwości żeby spadł. Zegar, przestał działać już jakiś długi czas temu i po prostu wisiał, wiec nie zwróciłam jakie było ułożenie wskazówek, aczkolwiek dzisiaj rano zobaczyłam, że była na zegarku 23:45, a co ciekawe zegar o tej godzinie spadł. Później koło 2 w nocy mój pies zaczął mocno drapać w drzwi wyjściowe, poszłam go wypuścić biegał przez jakieś pół godziny i przez ten cały czas strasznie szczekał/wył jest ze mną od 4 lat i jeszcze nigdy takiej sytuacji nie było. Zdziwiło mnie to bardzo, dlatego chciałabym się dowiedzieć waszych „opinii” na ten temat.
Z góry dziękuje
Dzisiejszej nocy spadł sam zegar. Wisiał na ścianie z 2/3 lata, zawieszony był na grubym gwoździu i nie było możliwości żeby spadł. Zegar, przestał działać już jakiś długi czas temu i po prostu wisiał, wiec nie zwróciłam jakie było ułożenie wskazówek, aczkolwiek dzisiaj rano zobaczyłam, że była na zegarku 23:45, a co ciekawe zegar o tej godzinie spadł. Później koło 2 w nocy mój pies zaczął mocno drapać w drzwi wyjściowe, poszłam go wypuścić biegał przez jakieś pół godziny i przez ten cały czas strasznie szczekał/wył jest ze mną od 4 lat i jeszcze nigdy takiej sytuacji nie było. Zdziwiło mnie to bardzo, dlatego chciałabym się dowiedzieć waszych „opinii” na ten temat.
Z góry dziękuje