NASA podpali orbitalny statek Cygnus
Już wkrótce NASA zamierza przeprowadzić interesujący eksperyment, który może mieć poważny wpływ na przyszłe misje kosmiczne. Amerykańska agencja przygotowuje się bowiem do podpalenia pojazdu orbitalnego Cygnus, zajmującego się dostarczaniem zapasów dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Podczas przyszłych misji kosmicznych astronauci wybiorą się na obce planety, dlatego tak ważne jest zapewnienie im bezpieczeństwa, szczególnie w przypadku pożaru, który na pokładzie statku kosmicznego również może się zdarzyć. NASA pracuje więc nad projektem Saffire i planuje podpalić orbitalny pojazd Cygnus, wykorzystywany do dostarczania zaopatrzenia na Międzynarodową Stację Kosmiczną.
Za kilka dni firma Orbital ATK wystrzeli Cygnusa, który dostarczy na ISS kolejną porcję zapasów. Potem będzie załadowany śmieciami, a następnie wysłany w drogę powrotną, podczas której zostanie podpalony. Jest to eksperyment mający na celu precyzyjniejsze określenie zachowania rozprzestrzeniającego się ognia na pokładzie statku w mikrograwitacji.
W kapsule zostanie umieszczony materiał długi na 90 cm i szeroki na 30 cm, który wznieci ogień. Następnie pokładowe sensory zmierzą temperaturę oraz poziom tlenu i dwutlenku węgla.
Eksperyment będzie filmowany przez dwie kamery przez około 20 minut, a potem przez kolejny tydzień NASA będzie pobierać dane z pokładowych sensorów.