Na pierwszy rzut oka ta niesamowita kosmiczna kaskada odcieni fioletu, niebieskiego i różowego, wygląda jak piękny – i niezwykle spokojny – obraz kosmosu. Ta wielobarwna mgiełka w rzeczywistości jednak ukazuje miejsce kolizji dwóch ogromnych gromad galaktyk, tworzących pojedynczy obiekt znany jako MACS J0416.1-2403 (lub w skrócie – MACS J0416).
Galaktyczne kolizje są stosunkowo częstym zjawiskiem we Wszechświecie. Raz na jakiś czas jedna gromada galaktyk rozbija się o inną gromadę, powodując ogromny wybuch. Jak pokazuje nowe zdjęcie wykonane przez trzy różne teleskopy (należący do NASA Kosmiczny Teleskop Hubble’a, Teleskop Chandra X-ray Observatory i Teleskop NRAO Jansky Very Large Array), rezultaty takiego wydarzenia mogą być naprawdę dramatyczne.
Naukowcy celowo wykorzystali w tym celu aż trzy różne narzędzia.
„Każdy teleskop pokazuje inny element gromady, pozwalając astronomom naprawdę szczegółowo badać MACS J0416” – mówią badacze.
MACS J0416 wygląda jak pojedynczy obiekt, ale składa się z dwóch oddzielnych gromad galaktyk. Znajduje się on w konstelacji Eridanus, jakieś 4,3 miliarda lat świetlnych od Ziemi, i posiada masę 420 razy większą niż cała Droga Mleczna.
Przyjrzyjcie się temu niezwykłemu zdjęciu:
Zaprezentowany przez NASA obraz wskazuje na to, że dwie gromady już się zderzyły, ale dowody sugerują, że nie do końca tak się stało. Podobnie jak w przypadku wszystkich gromad galaktyk, MACS J0416 zawiera znaczną ilość ciemnej materii, która pozostawia ślad wykrywalny w świetle widzialnym (poprzez zniekształcenie obrazów tła galaktyk). Na opublikowanym zdjęciu, ta ciemna materia wydaje się wyrównywać z gorącym gazem o niebieskim odcieniu, co sugeruje, że te dwie gromady jeszcze się nie zderzyły. Jeśli gromady te już by w siebie uderzyły, ciemna materia i gaz byłyby oddzielone. MACS J0416 posiada również kompaktowy rdzeń gorącego gazu – który prawdopodobniej zostałby naruszony, gdyby zderzenie już nastąpiło.
Co ciekawe, ogromna masa tego obiektu jest wystarczająco silna, aby zaginać światło, tworząc efekt znany jako soczewkowanie grawitacyjne. To kosmologiczne „dziwactwo” pozwala astronomom zajrzeć za obiekt i ujrzeć galaktyki, które istniały tylko setki milionów lat po Wielkim Wybuchu.
Wraz z pięcioma innymi gromadami galaktyk, MACS J0416 odgrywa wiodącą rolę w programie Hubble Frontier Fields.